Według moich obliczeń używanie tylko i wyłącznie pieluch wielorazowych nie podreperuje naszego budżetu domowego, więc, jeśli się na to decydujemy to raczej z powodów ideologicznych, niż oszczędnościowych. Używając ich jednak wymiennie z pampersami i stosując kilka trików, można uszczuplić, co miesięczne wydatki na pampersy🙂.
Oto kilka pomysłów na użytkowanie pieluch wielorazowych:
– rozpocząć pieluchowanie wielorazowe, kiedy dzidzia ma około 7 miesięcy, unikniemy wtedy wydatków na rozmiarowe pieluchy i możemy zainwestować w jeden uniwersalny rozmiar (który moim zdaniem nie sprawdza się u noworodków). Maluch w tym wieku już spożywa inne posiłki niż mleko mamy i jego kupki nie są już tak częste i uciążliwe (musztardowe🙂).
– nocnikując pociechę, możemy uniknąć zmywania kupy z pieluchy,
– pieluchę wielorazową, można zakładać na noc (przy starszym niemowlaku), mamy wtedy realną oszczędność na pampersach (około 30 miesięcznie).
– ja poprosiłam o zakup pieluch w ramach prezentu na urodzinki, dzięki temu zgromadziłam 9 pieluch z kieszonką (cena 25 zł. sztuka) z 5 dodatkowymi wkładami. Poprosiłam osoby, które oczywiście godzą się na praktyczny prezent i same najpierw o to zapytały, dałam również namiary, jakie pieluszki chce i nie było problemu. Warto również rozglądnąć się za całymi zestawami, wtedy jest trochę taniej.
– w pieluchach typu kieszonka, w ciągu dnia wkład zakładam na pieluchę, wtedy, kiedy małemu zdarzy się niespodzianka albo wkład już jest zasikany wymieniam go bez konieczności zmiany całej pieluchy.
– prać rzeczy szkraba w tym samym proszku, co pozostałych członków rodziny (przy starszym niemowlaku). Co prawda zdania na ten temat są podzielone, ale jeżeli szkrab nie ma na taki proszek alergii, to wystarczy pranie nastawić na podwójne płukanie, dzięki temu pieluchy można wrzucić do dowolnej pralki z rzeczami, które pierzemy w 60 stopniach. Przy 9 pieluchach, stosując je w domu i w nocy, piorę je dwa razy w tygodniu, raz z ubrankami małego, raz z ręcznikami.
– można zakupić specjalne bibułki, które wkłada się do pieluchy i jak jest kupa to bibułę się wyrzuca i unikamy uciążliwego spierania kupy., ale tego jeszcze nie próbowałam🙂.
Dzięki powyższym zasadą, zużywam ok. jednego pampersa dziennie, czasem dwóch, generalnie starcza mi jedna paczka na miesiąc (4). Na pieluchy wielorazowe nie wydalam ani grosza i piorę je w pralkach, które i tak bym nastawiała. Jedyny minus to ciągłe przepieranie suszenie, ale nikt nie mówił, ze ma być wygodnie tylko oszczędnie.
Jeżeli ktoś jest bardzo pro ekologiczny, a pieniążków na koncie ma nadmiar i ceni sobie wygodę, to polecam ekologiczne pieluchy jednorazowe, pozostałym wygodnickim zostaje pocieszenie, że ponoć już wymyślono jak przetwarzać i ponownie wykorzystać zużyte pampersy, tak, więc nasze dzieci może nie utoną w stercie pieluch:)