Przychodzi taki moment w diecie naszej pociechy (ok.7 miesiąca), że możemy ją urozmaicić kaszkami. Gdy to nastąpiło w moim przypadku udałam się do sklepu w celu zakupu odpowiedniej kaszki, o zgrozo musiałam wybierać spośród całego regału. Kaszek na pierwszy rzut oka jest wiele, ale tak naprawdę to dzielą się na te ryżowo-mleczne i ryżowe z dodatkiem podstawowych owoców.
Ostatnio na tym polu się ruszyło i zarówno Bobovita jak i Nestle wprowadziły kaszki zbożowe. Pierwsze pytanie w zasadzie jakie się rodzi w głowie, to po co komu kaszka bezmleczna, skoro łatwiej i szybciej, bo za jednym zamachem przygotowuje się tą mleczną. Na odpowiedź długo nie czekałam, gdyż zdecydowałam się na odciąganie mleka i podawanie kaszki na swoim mleku. Stosowanie kaszek bezmlecznych ma również swoje uzasadnienie, jeśli mamy małego alergika, który akceptuje tylko wybrany model mleka:).
Ilość (g)na 100 ml
|
Cena (zł) na 100 ml
|
||
Kaszki mleczne
|
|||
Bobovita (ryżowa)
|
30 g
|
1 zł
|
|
Nestle (ryżowa)
|
33 g
|
1 zł
|
|
Holle
|
30 g
|
1,6 zł
|
|
Kaszki bezmleczne
|
|||
Bobovita
|
14 g
|
0,48 zł
|
|
Nestle (Zdrowy Brzuszek)
|
15 g
|
0,60 zł
|
|
Holle
|
12,5 g
|
0,60 zł
|
|
Mleka modyfikowane
|
|||
Bebilon
|
16,2 g
|
0,92 zł
|
|
Bebiko
|
14,7 g
|
0,56 zł
|
|
Nestle NAN
|
13,8
|
0,65 z
|
|
Gerber
|
13,6
|
0,38 zł
|
|
Holle
|
14,1
|
0,80 zł
|
|
HiPP
|
14,1
|
0,72 zł
|
Okazuje się, że musimy zapłacić bardzo podobną kwotę nie zależnie od wybranej kaszki. Dużo zależy tu od wyboru kaszki i mleka. Najtańsza kombinacja bezmleczna to 0,86 zł (Gerber+ Bobovita) w pozostałych przypadkach raczej wychodzi na to że trzeba dopłacać. Dużo tu jednak zależy od promocji np. mleka można kupić większe opakowania, w większej ilości. Niestety jeśli chcemy zafundować naszemu szkrabowi coś więcej niż ryżową papkę, to trzeba się liczyć z tym że kaszki zbożowe są średnio o 30 % droższe.
Ciekawostką jest to, że w przypadku firmy Holle, kupując kaszki bezmleczne i mleko na każdych 100 ml oszczędzamy 20 gr. Co jest dobre, bo firma z kaszek mlecznych ma jedynie trzy rodzaje w swojej ofercie.
Podsumowując:
– kupując kaszkę bezmleczną, mamy więcej roboty przy przygotowaniu, ale mamy atrakcyjniejszą ofertę smakową i zdrowszą opcję,
– odpowiednio kombinując można lekko przyoszczędzić przy kaszkach bezmlecznych,
– przy zakupie kaszek warto spojrzeć na pojemność opakowania, są różne:),
– kaszki zbożowe są droższe, ale można je również przygotowywać na wodzie, ich wartość odżywcza jest jedynie pomniejszona o wartość odżywczą nie dodanego mleka.
– przy zakupie kaszki, warto spojrzeć na skład, wiele z nich zawiera niepożądany cukier.
– jeśli twoje dziecko źle reaguje na jakieś mleko modyfikowane to warto wiedzieć że:
- Kaszki Nestle robione są na mleku Nestle NAN
- Kaszki Bobovita na mleku Bebiko
- Kaszki Holle na mleku Holle
- Kaszki HiPP na mleku HiPP.
- są też inne specjalne mleka hipoalergiczne jak NAN H.A.
- są też mleka specjalne takie jak Peptamen Junior
– ankieta przeprowadzona na blogu, pokazała, że zdecydowanie używacie kaszek zbożowych, tak trzymać:)
Ostatnio słyszę coraz więcej o stosowaniu zwykłych kasz i planuje ten temat solidnie zbadać:), a o wynikach na pewno napiszę…
a kaszki organix nie sa robione na zadnym mleku 🙂 Poza tym: Bez dodatku cukru lub soli bez sztucznych dodatków, odpowiednia dla wegetarian.Posiadaja takze certyfikat ECO i wszystkie skladniki pochodza z upraw ekologicznych co wiecej, nie zawieraja kukurydzy wiec mozna spac spokojnie, ze nie sa GMO. Dlatego jak ktos chce wyprobowac to mozna je kupic na allegro.
My od kilku dni zajadamy kaszkę BoboVita Porcja Zbóż -Owsianaka a moje dziecko chętnie ją wcina mimo, że nie ma konkretnego smaku. Kaszka jest z pełnego
przemiału dzięki czemu dostarcza cennych składników dla rozwoju dziecka,
a przy tym uczy zdrowych nawyków żywieniowych i dziecko później chętnie
będzie sięgać po owsianki, a przynajmniej taką mam nadzieję 🙂 Jedynym minusem dla mnie jest fakt, że
kaszka przygotowywana na mleku modyfikowanym a moje dziecko jest na mleku
z piersi i kiedy przygotowałam kaszkę na swoim mleku nie udaje się
zachować odpowiedniej konsystencji, szybko robi się wodnista, trzeba się nieźle napracować, żeby była fajna i gęsta do jedzenia a nie picia. Poza tym bardzo dziecku smakuje i chętnie ją zajada samą czy z owocowymi musami, polecam spróbować 🙂
My aktualnie stosujemy kaszki mleczne Caprima. Są to kaszki z mlekiem kozim. Super się sprawdzają jeżeli dziecko cierpi na zaparcia. Bez barwników, konserwantów, GMO. Dużym plusem jest też brak obecności maltodekstryny i oleju palmowego. Mój maluch się nimi zajada 🙂